Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Mecz czwartego Sok-Polu z ósmym Complexcarem to popis jednego piłkarza. Absolutną gwiazdą tej rywalizacji był Łukasz Mirus, który czterema bramkami potwierdził swoją wartość dla drużyny. Grzechem byłoby nie wspomnieć o roli Krzysztofa Kubasa oraz Konrada Grabowskiego, którzy świetnymi podaniami „uruchamiali" swojego kolegę. Trzeba przyznać, że goście zagrali bardzo dobre spotkanie, cała drużyna świetnie się rozumiała dążąc do zwycięstwa. Jedyną bramkę dla Sok-Polu zdobył Rafał Biernacki po podaniu Tomasza Małoty. Po tym meczu obie ekipy pozostają na swoich dotychczasowych pozycjach, jednak Complexcar wreszcie się cieszy, bowiem utrzymanie jest coraz bardziej realne.