Niepokonani dotychczas gospodarze stanąć mieli naprzeciw mającego duże ambicje, lecz dwukrotnie już w tym sezonie przegranego teamu CentroClimy. Pawłowi Komisarkowi i spółce udało się zwyciężyć i zmniejszyć tym samym dystans do czołówki. Duża w tym zasługa zgranego kolektywu, który okazał się najlepszą bronią na beniaminka. Artur Nazarewicz, Mariusz Wyroba oraz wspomniany Komisarek znajdowali drogę do bramki Pachela, podczas gdy Kusa pokonać potrafił tylko Mariusz Hebda. Taki a nie inny wynik w tym spotkaniu znacząco wpływa na sytuację w tabeli. Art-Gum zyskuje bowiem nad ekipą gospodarzy trzy punkty przewagi, które teraz trzeba będzie gdzieś odrobić. Może jednak nie być o to łatwo... Dla CentroClimy ta wygrana to na pewno sygnał, że nie w grze o mistrza jeszcze nie wszystko stracone.