Miejsce spotkania: CCZ - Ptaszyckiego 6
Sędziowie: Tomasz Żelazny

Mecze: 4040

Żółte kartki: 1384

Czerwone kartki: 109

Średnia ocena: 3.4

Zagrali dla Maksyma

Pierwsze spotkanie dzisiejszego wieczoru rozpoczęło się minutą ciszy, zawodnicy chcieli uczcić pamięć swojego zmarłego kolegi Maksyma Szpuleckiego. Zdecydowanym faworytem była ekipa Andriya Pishchevskiego, zawodnicy w czarnych koszulkach już od pierwszego gwizdka sędziego rozpoczęli huralne ataki. Zawodnicy Elity wraz z upływem czasu zaczęli grać bardzo ofensywnie i zepchnęli piłkarzy HCL Poland do głębokiej defensywy. Najwięcej zagrożenia było po akcjach Jagły i Pishchevskiego, którzy po kilku nieudanych próbach pokonali bramkarza rywali trzy razy, rywal odpowiedział dwoma trafieniami, utrzymując kontakt. Po zmianie stron początkowo mieliśmy klasyczną wymianę ciosów, ale Elita-Bud w końcówce złapała wiatr w żagle punktując tym samym rywala, dzięki czemu pewnie zgarnęła trzy punkty.