Piłkarze beniaminka, to jest Merite Corporate, w poniedziałkowy wieczór mierzyli swoje siły z ograną na pierwszoligowych boiskach Motorolą. Pierwsze minuty wspaniale ułożyły się dla granatowych. Zdobyli oni bowiem dwie szybkie bramki, które pozwoliły od początku kontrolować to spotkanie. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Jaromir Mazur. Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać. Po ładnej, składnej akcji środkiem boiska gola kontaktowego goście zdobyli gola kontaktowego. W dalszej części meczu oglądaliśmy sporo walki w środkowej strefie boiska. Warto podkreślić formę obu goalkeeperów, którzy raz po raz ratowali swoje zespoły w groźnych sytuacjach.
Trzeba przyznać, że dyspozycja linii defensywnych obydwu zespołów pozostawiała wiele do życzenia. Skutkiem słabej gry tych formacji było aż dziewięć goli. „Nie ma tego złego..." – powie neutralny obserwator meczu.
Gratulacje, za walkę do samego końca, należą się tak Motoroli, jak i Merite. Oba zespoły pokazały wielkie charaktery, dlatego też wynik końcowy brzmi: 5:4. Dla „Komórkowych" jest to pierwsza wygrana w tym sezonie, Merite zaś pozostaje w dole tabeli, z zerowych dorobkiem punktowym.