1:2
Bramki
Asysty
Mecze: 7073
Żółte kartki: 3614
Czerwone kartki: 252
Średnia ocena: 4.3333333333333
Do trzech razy sztuka!
Nadzieję na upragnione przełamanie dla Ulmy przyniosły pierwsze minuty czwartkowej potyczki, w której niespodziewanie to Łukasz Zatoń i spółka byli stroną przeważającą i wyszli nawet na zaskakujące prowadzenie po golu Kamila Ostrowskiego. O błyskawiczną wręcz odpowiedź pokusił się Linarem, który jeszcze przed zasłużoną przerwą najpierw po golu Michała Tyrki wyrównał, a potem za sprawą Łucarza wyszedł na skromne prowadzenie. Wspomniany wyżej zawodnik rozegrał kapitalne spotkanie, które okrasił hattrickiem i jedną asystą. Po zmianie stron team Dębskiego powiększył zaliczkę i pewnie dążył do zgarnięcia pełnej puli. Tym samym Linarem powetował sobie dwie przegrane poniesione jeszcze w III Lidze i udowodnił, że obecnie jest jednym z pretendentów do walki o medalowe lokaty.