Mecze: 2081
Żółte kartki: 575
Czerwone kartki: 54
Średnia ocena: 4
Dobre złego początki
W bardzo ważnym dla walki o utrzymanie spotkaniu pierwsze minuty należały do zawodników MPO Kraków. W szeregach „Niebieskich” po raz kolejny swoją wielką rolę podkreślił Piotr Kołodziejczyk, który pokonując już na samym początku bezradnego Mikołajczyka zapewnił swojej ekipie skromne prowadzenie. Gol ten zadziałał jednak niczym czerwona płachta na byka na doświadczone 4F. Ekipa Tomasza Wątora odpowiedziała w najlepszy możliwy sposób, najpierw odrabiając poniesione straty, a potem jeszcze w premierowej odsłonie wychodząc na zasłużone prowadzenie. Kapitalne zawody rozegrał Miłosz Mróz, który kompletując hattricka w pełni zasłużył na tytuł MVP spotkania. Oprócz niego dobry występ w ofensywie zaliczyli strzelec gola Zawiliński i asystent – Marcin Kowalczyk. Dodając do tego kapitalną dyspozycję wspomnianego wyżej golkipera – Mikołajczyka jasnym stało się, kto zgarnie tego dnia pełną pulę. Tym samym 4F opuszcza strefę spadkową, do której z pewnością nie zamierza już powracać do końca trwających rozgrywek. W niej lądują natomiast brązowi medaliści z zimy, którzy jeśli marzą o pozostaniu na drugim szczeblu rozgrywkowym, muszą zacząć wygrywać.