Mecze: 8008
Żółte kartki: 2687
Czerwone kartki: 328
Średnia ocena: 4.8888888888889
Było blisko
Na zakończenie piłkarskich zmagań z II ligą A ostatnia drużyna w tabeli podejmowała zespół znajdujący się tuż nad strefą spadkową. Fluvius aby myśleć o utrzymaniu musi gromadzić punkty właśnie w takich spotkaniach, gdzie walka toczy się tak naprawdę o sześć „oczek”. Już od początku pojedynek zdominowała drużyna CMI, zawodnicy w białych koszulkach szybko wypracowali sobie przewagę, ale pod koniec pierwszych dwudziestu Fluvius zniwelował się do różnicy dwóch goli. Po zmianie stron drużyna Marcina Miarki wrzuciła wyższy bieg i doprowadziła do remisu. CMI nie zamierzało się poddawać, a najlepszy na boisku Muchajer dwoił się i troił mając duży wkład w wypracowanie kolejnej przewagi. Na pięć minut przed końcem Fluvius ponownie był bliski doprowadzenia do remisu ale rywal znów podwyższył prowadzenie, pozbawiając złudzeń Błękitnych.