Spotkanie InPostu z Bankiem PKO zapowiadało się bardzo interesująco, bowiem gospodarze od początku sezonu nie stracili choćby punktu. Dodatkowo wiemy, że mecze Listonoszy przynoszą zazwyczaj wiele goli. Pierwsza połowa poniedziałkowego meczu należała właśnie do InPostu. Już po 4. minutach gospodarze prowadzili dwoma bramkami – drogę do bramki znaleźli Krzysztof Markiewicz i Jarosław Guzik. Jak się później okazało ten duet zadecydował o losach spotkania. Przed przerwą obaj zawodnicy zdobyli po jeszcze jednej bramce i gdyby nagroda MVP mogła powędrować do obu panów na raz, na pewno tak by się stało. Tuż po wznowieniu wydawało się, że PKO może się przebudzić. Goście mieli fantastyczną szansę na gola, ale świetną interwencją popisał się bramkarz InPostu, Marcin Seweryn. Od tej pory na płycie boiska dominowali gospodarze. Kolejne bramki autorstwa Adama Gawlika, Artura Markiewicza, Krzysztofa Markiewicza (3 gole w meczu) i Jarosława Guzika (4 gole w meczu), przesądziły o zwycięstwie czarnych koszul. Honorową bramkę dla Bankowców zdobył Krzysztof Adamczyk po podaniu Mikołaja Leśniakiewicza.
InPost wygrywa 9:1 i wskakuje na fotel lidera. Listonosze są jedynym, obok ICara III, zespołem, któremu udało się w trzech kolejkach zgromadzić komplet punktów.