W VIII kolejce spotkały się również ekipy State Street II i Bajeru Miki Kraków. Zespoły zajmowały kolejno 8. i 6. miejsce w lidze, co zapowiadało wyrównany mecz. Tak też wyglądała pierwsza połowa i na przerwę zawodnicy schodzili przy bezbramkowym remisie. Drugą część dobrze w bramce State Street rozpoczął Kamil Kotyla. Goalkeeper kilka razy wyłapywał „piłki nie do obrony". Po drugiej stronie boiska sytuacje stwarzali napastnicy. W 25. minucie gospodarze dopięli swego i do siatki trafił Michał Surma. Chwilę później State Street mogło dobić przeciwnika, ale znów zawiodła skuteczność. Zawodnicy Bajeru są znani z tego, że nigdy nie odpuszczają. Tak było i tym razem. Ambitna walka „Czyściochów" opłaciła się – najpierw wyrównał Norbert Szczypczyk, a pod koniec meczu zwycięskiego gola strzelił Robert Nowakowski.
Bajer Miki Kraków zgarnął ważne punkty i zbliżył się do zespołów walczących w górnej części tabeli. State Street II pozostaje na 8. pozycji.