Bramki
Asysty
Na pożegnanie ze środowymi zmaganiami spotkały się ze sobą : lider, Galaxy Hotel oraz czwarta po trzech kolejkach ekipa Art Black. Gospodarze w przypadku wygranej, wobec wcześniejszej porażki Food Care mieli szanse odskoczyć od tej ekipy na trzy punkty. Od pierwszych minut czarni pokazywali jednak, że porażka kompletnie ich w tym meczu nie interesuje. Śmiało ruszyli na rywala, czego efektem było prowadzenie. Tomasz Sobczyk dograł do Rafała Witaszka a ten nie dał szans Tuźnikowi. Gospodarze rozjuszeni ruszyli do ataku, swoje okazje miał m.in. Grzegorz Guzik, ale jego ekwilibrystyczna próba nie przeraziła golkipera czarnych, który zdołał odbić strzał. Jeszcze przed przerwą bramkę po kontrze zdobył Tomasz Kokoszka, perfekcyjnie przymierzając z dystansu. To postawiło Galaxy w bardzo trudnej sytuacji przed drugą połową...
Druga część gry rozpoczęła się od zdecydowanych ataków gospodarzy, które nie przynosiły jednak efektu. Kiedy na 3:0 trafił Kokoszka, lider stanął pod ścianą. Do końca starał się zmienić niekorzystny dla siebie rezultat, lecz mimo że do samego końca atakowali, zdołali zdobyć tylko dwie bramki. Ich strzelcami byli Norbert Olszewski i Bartosz Polański. Dla czarnych hat-tricka skompletował Kokoszka.
Porażka Galaxy Hotelu, tak pewnie się jak do tej pory spisującego to spora niespodzianka. Dzięki niej tabela będzie jednak bardziej płaska. Lidera od piątej ekipy dzielić będą bowiem tylko dwa punkty. Art Black zrównał się dorobkiem ze swoim przeciwnikiem i okazuje się, że jako nowa ekipa może być poważnym kandydatem do gry o awans.