Wydawało się, że trzeci w tabeli Art Black nie pozostawi złudzeń ostatniemu Extend Vision i odprawi go z solidnym bagażem goli. Nic jednak bardziej mylnego. Przez dłuższy czas w natarciu była ekipa gości i gdyby nie brakowało jej skuteczności, śmiało mogła prowadzić. Zamiast tego po mniej więcej kwadransie straciła gola, co jednak jej nie podłamało. Nadal toczyła z faworytem wyrównany pojedynek i do przerwy nie zobaczyliśmy już więcej goli. Po zmianie stron gospodarzom udało się co prawda podwyższyć prowadzenie, lecz ich wygrana nie w pełni odzwierciedla przebieg meczu. O jego końcowym rezultacie zadecydowała w dużej mierze skuteczność czarnych i jej brak po przeciwnej stronie boiska. Obie bramki dla Art Black zdobył Tomasz Kokoszka, który rzeczywiście był jednym z najlepszych piłkarzy meczu. Świetnie spisywali się jednak również bramkarze obu ekip i to także im należą się duże słowa uznania.
Pomimo problemów, gospodarze wygrywają i wciąż są w czołówce. Extend Vision mocno postraszył jednak przeciwnika i pokazał, że drzemie w nim ogromny potencjał, który być może właśnie się rozbudził.