Trzecim spotkaniem tego wieczoru był pojedynek kolejno ósmej i trzeciej drużyny w lidze, czyli Tauron kontra Nidec. Mimo dużej różnicy w tabeli, na boisku nie widzieliśmy żadnej. Spotkanie było prowadzone w szybkim tempie zakończyło się wynikiem 5:4 dla gospodarzy. Warto dodać, że obie ekipy stworzyły ciekawe dla oka widowisko, grały otwarty futbol co skutkowało wieloma sytuacjami bramkowymi. Do siatki trafiali – dla gospodarzy Maciej Morasiewicz (2), Paweł Ochlust, Piotr Krasoń i Marcin Mielniczuk, dla gości Tadeusz Pytraczyk (2) oraz Wojciech Suder (2). Dzięki wygranej Tauron wskakuje na siódmą pozycję i ma już na swoim koncie 6 punktów. Nidec niespodziewanie przegrywa mecz, który przy odrobinie szczęścia można było wygrać.