Mecze: 7073
Żółte kartki: 3614
Czerwone kartki: 252
Średnia ocena: 4.3333333333333
Lider zatrzymany!
Kapitalnie za pogrom z pierwszej kolejki walczącemu o najwyższe cele Sław-Montowi zrewanżował się Dragon. Takiego obrotu spraw nie zapowiadała pierwsza połowa, w której byliśmy świadkami wyrównanej potyczki, w której górą okazywali się bramkarze – Mosur i Jaros. Wszystko to sprawiło, że oba teamy udały się na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Strzelecki impas przerwany został dopiero po niespełna pół godzinie zawodów, gdy rezultat otworzył Paweł Młodawski. Kiedy wydawało się, że kolejne gole dla „Seledynowych” są tylko kwestią czasu, do głosu doszła ekipa Macieja Marony. Najpierw wynik wyrównał niezawodny Seweyn Frączyk, a potem w samej końcówce szalę zwycięstwa na korzyść beniaminka przechylił Sebastian Stachel. Tym samym zawodnicy w granatowych koszulkach sprawiają sporą sensację, odnosząc przy tym bezcenny szósty triumf. Dzięki temu Dragon zrównuje się punktami ze Sław-Montem, co zapowiadać musi arcyciekawą walkę o miejsce na podium trwającą do osiemnastej kolejki!