5:1
Bramki
Asysty
Mecze: 11231
Żółte kartki: 1923
Czerwone kartki: 164
Średnia ocena: 3
Mecze: 2531
Żółte kartki: 888
Czerwone kartki: 99
Średnia ocena: 4
Znany scenariusz...
Ile to już takich spotkań oglądaliśmy, gdy Elita szybko wychodziła na prowadzenie, by spokojnie kontrolować przebieg wydarzeń w kolejnych minutach. Nie inaczej było tym razem. Żołto-niebiescy już w 11. minucie prowadzili 3:0. Nc+ odpowiedziało co prawda golem Tomasza Chmury, ale dalej graczom Elity grało się już tylko łatwiej. Do swoich dwóch goli w pierwszej odsłonie Andryi Pishchevskyi dołożył kolejne cztery po zmianie stron, odpowiadając tym samym z nawiązką na hattrick Marcina Makucha. Trwa pasjonujaca walka o koronę króla strzelców pomiędzy dwoma wspomnianymi zawodnikami. Juz niedługo obaj zmierzą się w bezpośrednim starciu, które nie tylko może zaważyć o sukcesie indywidualnym jednego z nich, ale również o tytule mistrzowskim. Nc+ po porażce z Elitą ma już tylko matematyczne szanse na utrzymanie w lidze.