2:1
Bramki
Asysty
Mecze: 7074
Żółte kartki: 3616
Czerwone kartki: 252
Średnia ocena: 4.3333333333333
Mecze: 8008
Żółte kartki: 2687
Czerwone kartki: 328
Średnia ocena: 4.8888888888889
Milowy kamień w drodze do mistrzostwa!
Hit nie zawiódł – tak najkrócej opisać można spotkanie dwóch znajdujących się na podium, mających aspirację na walkę o złote medale drużyn. Pierwszy cios tego dnia zadała liderująca Elita-Bud. „Żółto-Niebiescy” wyszli na prowadzenie po skutecznym wykończeniu Tomasza Szczytyńskiego. Ze skromnej przewagi obrońca tytułu cieszył się jednak niespełna sześćdziesiąt sekund, gdyż tuż po wznowieniu ze środka kapitalnym uderzeniem popisał się kapitan – Jacek Tympalski. Po kilku dobrych okazjach z obu stron i bramce Andrii Pischevskyiego to wyżej notowana drużyna schodziła na przerwę w dużo lepszych humorach. Po niej do głosu doszli „Czerwoni”. Ci najpierw odrobili poniesione straty po strzale Salamona, a potem momentalnie wręcz cieszyli się z gola Rafała Galusa. W końcówce fakt, że na pozycji lidera znajduję się nieprzypadkowo udowodniła Elita-Bud. Trafienia Pischevskyiego i samobójcze Patryka Krzyżaka sprawiły, że letni złoty medalista odnosi bezcenne zwycięstwo i przybliża się do obrony tytułu. Obecnie bowiem „Budowlańcy” mają „oczko” przewagi nad drugim RMF Maxxx i zaległy bój z Alexmannem.