0:1
Bramki
Asysty
Mecze: 10901
Żółte kartki: 4557
Czerwone kartki: 416
Średnia ocena: 3.5
Bolesny spadek
Luktrans po meczu mógł mieć pretensje tylko do siebie. O pierwszej połowie w ich wykonaniu można jedynie napisać, że się odbyła. ,,Biali’’ nie mieli pomysłu, jak przebić się przed defensywę 4F, a nieliczne próby z dystansu nie przynosiły skutku. Gdyby nie Piotrek Pancerz, pierwsza część meczu zakończyłaby się zdecydowanym prowadzeniem ,,Błękitnych’’. Gdy Łukasz Zyguła wyrównał tuż po przerwie, wydawać by się mogło, że lider wróci do ,,swojej gry’’, ale szybko na ziemie sprowadzili ich Miłosz Mróz i Marcin Badylak. Znowu dał o sobie znać Michał Lebiest, który dwoma atomowymi uderzeniami z dalszej odległości doprowadził do remisu, ale ostatnie słowo należało do Miłosza Mroza i niespodzianka stała się faktem. Porażka sprawia, że Luktrans spada z pierwszego miejsca i nieco komplikuje sobie walkę o mistrzostwo.