W trzecim meczu XIII kolejki ekstraklasy spotkały się dwie równe drużyny Auto-Gum i Delphi/InterCars. Oba zespoły uplasowane są w środku tabeli, ale Gospodarze byli sugerowani jako faworyt. W spotkaniu nie zabrakło emocji i walki. Pierwsza część spotkania przebiegała spokojnie, każda z drużyn miała swoje akcje. Po obu stronach obrona funkcjonowała nienagannie. W końcu swoją okazję po podyktowaniu rzutu pośredniego mieli Goście. Do piłki podszedł Michał Banaś i znajdując lukę między murem, a bramkarzem trafił do bramki. Gracze Auto-Gum za wszelką cenę chcieli wyrównać, ale Sebastian Tobola nie dał im na to szansy. Jeszcze w pierwszej części spotkania pojawił się Maciej Maderak, który idealnie wkomponował się w tempo gry strzelając drugą bramkę dla zespołu Gości. Auto-Gum pokazał swoje zaangażowanie i nie dając odskoczyć wysoko rywalowi w końcu notuje pierwsze oczko na swoim koncie, a konkretnie Paweł Ptaszek. Drużyny toczyły wyrównany bój. Gospodarze za wszelką cenę chcieli wyrównać, Goście zaś bronili wyniku. Pod koniec meczu każdy zastanawiał się czy Auto-Gum w końcu wyrówna bo wszystko na to wskazywało, ale ich nadzieje prysły po bramce dla przeciwników. Piotr Michniak zachował spokój i tak podciął piłkę, że wylądowała w bramce tym samym ustalając wynik spotkania na 1:3.