2:0
Bramki
Asysty
Mecze: 1629
Żółte kartki: 389
Czerwone kartki: 41
Średnia ocena: 5
Kapitan uratował honor drużyny
Bez najmniejszych problemów, już drugi raz w tej edycji, Rafis poradził sobie z Fluviusem. W dwóch meczach strzelił ,,Błękitnym’’ w sumie dwadzieścia jeden bramek, tracąc przy tym tylko dwie! Pierwsza odsłona, która zakończyła się dwubramkowym prowadzeniem lidera nie zapowiadała tak wysokiej porażki Marcina Miarki i spółki! Po przerwie rozwiązał się prawdziwy worek z bramkami, a hat-tricka skompletował Kuba Downar-Zapolski, podsumowując swój bardzo dobry występ. Honor Fluviusa uratował nie kto inny, jak kapitan. Najpierw przejął piłkę na własnej połowie, zabrał się z nią, podał do Mateusza Dziadonia, a ten cofnął ją do wbiegającego w pole karne kolegi, który pokonał Arka Hajduka.