1:1
Bramki
Asysty
Mecze: 8008
Żółte kartki: 2687
Czerwone kartki: 328
Średnia ocena: 4.8888888888889
Mecze: 11809
Żółte kartki: 4792
Czerwone kartki: 458
Średnia ocena: 3.5
A mogło być inaczej…
Hit nie zawiódł! Najciekawsze spotkanie trzynastej serii Extraklasy przyniosło sporo boiskowych emocji i kilka ładnych bramek. Pierwsze minuty należały do niżej notowanego Odstraszanie.pl, które po pięciu minutach cieszyło się ze skromnego prowadzenia po wykończeniu Arkadiusza Chlebowskiego. W najlepszy możliwy sposób na cios ten odpowiedział State Street. Ogromna w tym zasługa Wojciecha Króla, który najpierw jeszcze w premierowej odsłonie wyrównał, a potem po zmianie stron pokonał Michała Bartyzela. Ostatni kwadrans to jednak dominacja „Granatowych”. Piotr Dębski i spółka nie dość, że odrobili poniesione straty, to po drugim celnym strzale Chlebowskiego prowadzili 3:2. Futbolówkę na wagę remisu na nodze w samej końcówce miał Tomasz Bielach, lecz zamiast strzelać z pierwszej piłki do pustej bramki poczekał, pozwalając na skuteczną interwencję defensorowi. A jak mawia znane piłkarskie porzekadło – „niewykorzystane okazję lubią się mścić”, to Odstraszanie.pl w ostatniej akcji meczu wyprowadziło zabójczą kontrę, której wykończenie przez Michała Tyrkę całkowicie pozbawiło złudzeń i zapewniło pozycję lidera Extraklasy!