Mecze: 10901
Żółte kartki: 4557
Czerwone kartki: 416
Średnia ocena: 3.5
Osłabiona Sparta tłem dla rywala
Ze sporymi kadrowymi problemami radzić musiał sobie we wtorkowy wieczór Rafał Kędzior. Na balonie przy ulicy Ptaszyckiego nie pojawili się bowiem zarówno Sebastian Jagła jak i Jacek i Tomasz Armatysowie. Rywale bezlitośnie wykorzystali te osłabienia, odnosząc pewne zwycięstwo. Ogromna w tym zasługa kilku wyróżniających się ogniw. Po pierwsze, kolejny kapitalny mecz rozegrał broniący dostępu do bramki Paweł Tatar. Po drugie, w ataku szalał Adam Pawłowski, który pokonał Tomasza Osorę dwukrotnie. Dodając do tego wybitny występ w obronie Dawida Grdenia i świetną postawę Dawida Tatara jasnym stało się, że to MPO Kraków zgarnie pełną pulę, utrzymując miejsce tuż za podium. Dla Sparty w końcówce trafił Marcin Obyrtacz, co chociaż trochę poprawiło humory przed zbliżającą się hitową batalią z Business Elite.