2:2
Bramki
Asysty
Rozstrzygnęli po przerwie
Zwycięstwo Limbudu sprawiło, że CCZ Mateo jeszcze przed pierwszym gwizdkiem pewne było zajęcia trzeciego miejsca w tabeli. Nie przeszkodziło to jednak „Żółtym” w dobrym rozpoczęciu potyczki i szybkim objęciu prowadzenia za sprawą Kuby Dziedzica. Korporaci odpowiedzieli jednak w najlepszy możliwy sposób nie tylko wyrównując, ale i zapewniając sobie skromną zaliczkę. Ostatecznie jednak na przerwę oba teamy udały się przy wyniku 2:2, po celnym wykończeniu Mateusza Kurylaka. Po zmianie stron ze świetnej strony zaprezentował się Marcin Makuch. Snajper ten potwierdził wyborną dyspozycję, kompletując hattricka. Rozmiary porażki w samej końcówce zniwelował Krzysztof Zwoliński, jednak na dalszą gonitwę zabrakło już czasu.