Spotkanie pomiędzy Kompanią a BWI zapowiadało się niezwykle ciekawie. Gospodarze, urastający do miana czarnego konia rozgrywek podejmowali bardzo groźny zespół niebieskich. Dość szybko okazało się jednak, że BWI tego wieczoru nie jest w stanie dotrzymać kroku zespołowi Jacka Wypaska. Od pierwszej minuty to właśnie czerwoni dominowali na murawie niepodzielnie. Raz po raz zapuszczali się pod bramkę gości i niemal bezustannie stwarzali pod nią zagrożenie. Wobec takich a nie innych wypadków wynik do przerwy nie mógł być inny niż wysokie prowadzenie gospodarzy. 4:1 mówiło samo za siebie.
Druga odsłona tylko potwierdziła klasę Kompanii. Dwa kolejne gole były dla BWI gwoździem do trumny i przypieczętowały drugą już porażkę tej ekipy w sezonie. Czerwoni z kolei jako jedyni obok Expedition Club mają na koncie komplet zwycięstw i pewne jest niemal, że będą się liczyć w grze o awans. Trafiali dla nich Jacek Wypasek, Daniel Wójtowicz, Michał Łyko, Michał Śliwa, Marcin Sochacki oraz Mariusz Kijas. Honorowe trafienie dla nie radzących sobie tego dnia z pogodą gości zanotował z kolei Mieczysław Stępień.