W trzecim spotkaniu swoje siły zmierzyły ekipy J&J oraz Rigor Mortis. Początkowo gra przypominała piłkarskie szachy. Zawodnicy starali się grać dobrze taktycznie, nie zapominając o asekuracji. Później jednak mecz się otworzył. Po ciekawej pierwszej połowie w której po bramkach Bogdana Kaszuby i Mariusza Nowakowskiego był wynik 1:1.W drugiej odsłonie, prawdziwy pokaz umiejętności pokazali goście. Strzelnie 3 bramek autorstwa: Bartosza Łabęckiego, Jakuba Rybickiego oraz Łukasz Drelicharza zapewniły ważne 3 punkty. Dzięki tej wygranej są oni w czubie tabeli pokazując że, interesuję ich walka o najwyższe lokaty. J&J, który po bardzo dobrym poprzednim sezonie przegrywa drugi mecz, musi zatem wziąć poprawkę i zacząć grać co najmniej tak dobrze jak rundzie zimowej w której przecież zajął 3 miejsce.