Od pierwszego spotkania tej kolejki, wygrywali goście. Nie inaczej było w ostatnim pojedynku w którym Bank BPH podejmował Especto. Na prowadzenie wyprowadził 'czarnych', Paweł Kozub którego bardzo dobry strzał w wolnego rozwiązał worek z bramkami. Ostatecznie do połowy prowadzili 1:4, mając ochotę nastrzelać jeszcze więcej. Druga odsłona okazała się bardziej wyrównana. Zawodnicy Especto, marnowali raz za razem dobre okazje, pomimo tego że strzelili kolejne 5 bramek stracili do tego 4 gole. Na wyróżnienie zasługuję dobra współpraca zawodników Rafał Siemiński- Adam Piskorz- Paweł Kozub, których akcje przysparzały o ból głowy bramkarza Pawła Kraśnego. Ostatecznie goście wygrywają 5:9, pokazując że, będą walczyć o najwyższe cele w sezonie.