Bramki
Asysty
Debiutant miał się spotkać z ekipą, która jeszcze niedawno grała w I lidze. Faworyt wydawał się oczywisty, lecz byliśmy świadkami ogromnej niespodzianki. To Rosa bowiem od samego początku prowadziła grę, nie pozwalając na wiele swoim przeciwnikom. Na efekty nie trzeba było długo czekać: jeszcze przed przerwą gospodarze wypracowali sobie sporą, bo trzybramkową przewagę. Druga połowa też rozpoczęła się od trafienia dla nich. Przy stanie 4:0 odważniej zaatakowali jednak goście. Przyniosło to bramkowe konsekwencje: najpierw golkipera Rosy pokonał Marcin Kordaszewski, a chwilę potem Przemysław Gajewski. Debiutanci już po chwili odzyskali rezon. Dołożyli do swojego dorobku jeszcze cztery gole i w efekcie bardzo wysoko pokonali faworyta, pokazując tym samym, że mogą należeć do czołówki ligi. Najskuteczniejszy w ich zespole okazał się Wojciech Biliński, zdobywca czterech goli. Dwa razy celnie strzelał Marek Budka a po razie Tomasz Kamuda i Marcin Ferek.