Prawdziwy pogrom już w pierwszym meczu wieczoru oglądaliśmy w wykonaniu ekipy Motorola , która podejmowała zespół Taxcare. Choć w pierwszej minucie Goście po bramce Karola Kasprzyka prowadzili i nic nie zapowiadało, że w przeciągu następnych minut padnie tyle bramek ze strony Gospodarzy, którzy w przeciągu pierwszej połowy strzelili ich aż sześć. Najpierw przy pełnym biegu i przeprowadzonej szybkiej kontrze wyrównał Mateusz Pączek, a później kolejno przewagę powiększali Maciej Piasecki(2x), Miłosz Dużyński, Dariusz Niedzielski i po raz drugi Mateusz Pączek. Drugą fazę spotkania znów zaczęli lepiej zawodnicy Taxcare. Po trafieniu Damiana Rupy mieli już na koncie dwa oczka, ale dużo brakowało do odrobienia strat tym bardziej, że ekipa Motorola nie odpuszczała ataków, które w następnych 20min przyniosły efekt w postaci ośmiu goli, których autorami byli Maciej Piasecki (3x), Mateusz Pączek , Dariusz Niedzielski (3x) i Marek Masiuda.