W meczu o godzinie 21.45 zagrały zespoły Auto-Gum i SPWiO Sielec. Pomimo wyniku 3 : 5 gra była bardzo wyrównana, ale jednej z ekip zabrakło skuteczności lub po prostu szczęścia. W pierwszej połowie „Zieloni” wypracowali sobie jedno bramkowe prowadzenie. Do bramki dwa razy trafił najaktywniejszy gracz tej drużyny Robert Banaszek. Gola kontaktowego zdobył Radosław Kękuś. Po chwili przerwy i wznowieniu drugiej fazy spotkania gra układała się o wiele lepiej pojawiło się więcej bramek, a ekipa Auto-Gum cały czas deptała po piętach SPWiO Sielec, których gracze w końcówce zachowali zimną krew i zdołali odnieść zwycięstwo. Najpierw Paweł Pituła wyrównał wynik, który utrzymywał się niezmieniony przez jakiś czas. Dopiero w końcowych minutach Kamil Olesiński i Robert Banaszek (finezyjnym strzałem z piętki) powiększyli prowadzenie. Doszło dużo emocji tym bardziej, że wysunięta do ataku drużyna Auto-Gum zdobyła kolejne oczko dzięki Sebastianowi Pamuła. Ostania akcja Roberta Banaszka i Damiana Szostaka była wisienką na torcie dzisiejszej gry SPWiO Sielec, zgarnęli oni ciężko wywalczone trzy punkty na swoje konto.