Kolejny mecz to batalii o punkty (które były na wagę złota) ekip LORENZ i Rigor Mortis. Wyżej uplasowani Goście byli faworytem spotkania i pewnie wygrali. Szybkie dwie bramki po paru minutach gry zdobyte przez Bartosza Łabęckiego i Hakon`a Lundblad Naesheim`a dawały lekką dominację nad meczem. Trzecie trafienie należało znów do Hakon`a Lundblad Naesheim`a. Gospodarze w pierwszej połowie potrafili zdobyć dwa oczka autorstwa Krzysztofa Kowalczyka, które cały czas dawały im szansę na walkę. Druga odsłona wyłoniła zwycięzcę, który przechylił szalę na swoją korzyść. Dodatkowo najaktywniejsi zawodnicy Bartosz Łabęcki i Hakon Lundblad Naesheim dopisali kolejno – jedno i dwa trafienia dając pewny sukces. Dodatkowo na listę strzelców wpisał się Piotr Wątor z LORENZ, ale było to za mało na choćby remis. Zdecydowanie i pełna kontrola meczu dały ekipie Rigor Mortis ważne trzy punkty do dorobku w tabeli i spokojne utrzymanie w pierwszej lidze