O godzinie 21:15 na boisko Biznes Ligi wyszły ekipy DHL Express i Sok-Pol. Oglądaliśmy bardzo wyrównaną walkę w której jednej z drużyn brakowało szczęścia, a druga była bardziej skuteczna. Po pierwszych 20 minutach wynik 0:0 odzwierciedlał idealnie co działo się na boisku. Pojawiały się dość groźne strzały na bramkę, ale defensywy obu zespołów spisywały się nienagannie. Warto pochwalić również bramkarzy. W drugiej fazie spotkania oglądaliśmy walkę o każdy centymetr na boisku. Świetnie spisujący się Daniel Duszyk z DHL otworzył wynik, ale po chwili wyrównał Wojciech Zięba. Gra toczyła się w szybkim tempie dlatego mogliśmy oglądać wiele akcji. W przeciągu czasu dominację po woli zdobywali Gospodarze. Drugą swoją bramkę zdobył Daniel Duszyk w pięknym stylu wbiegając na pełnej prędkości w pole karne i uderzając po długim słupku. Goście nie odpuszczali i starali się wyrównać, ale wszelkie wątpliwości rozwiał Łukasz Mirus, który powiększył wynik spotkania trafiając z wielkim spokojem w walce nam na sam z bramkarzem pod koniec meczu.