W kolejnym meczu spotkały się drużyny KOMPUTEO i A.S.A. Od damego początku goście starali się pokazać kto w tym meczu będzie dyktował warunki i wychodziło im to bardzo dobrze. Rywala napoczął Matera , a chwilę później prowadzenie podwyższył Lipiński. A.S.A. atakowała z ogromnym rozmachem, a prym w jej akcjach wiódł wspomniany wyżej Matera. 5:0 do przerwy to najniższy wymiar kary dla "czerwonej latarni" ligi. W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, ale gospodarze starali się jak tylko mogli odgryzać faworyzowanemu rywalowi. Na pochwałę zasługuje postawa Tkaczyka, który robił co tylko mógł, aby strzelić rywalowi gola, niestety dla niego nieskutecznie. Hattrick Lipińskiego, dublety: Matery, Wąsa i Bauera dały gościom efektowne zwycięstwo w stosunku 9:0.