W ostatnim meczu rozgrywanym późnym wieczorem zmierzyły się zespoły Kompanii Piwowarskiej oraz VSoft. Przed spotkaniem zdecydowanym faworytem byli gospodarze – obecny lider rozgrywek. Zupełnie po drugiej stronie znajdowali się goście, którzy zajmowali ostatnie miejsce mając na swoim koncie tylko 4 punkty. Pierwsza połowa meczu miała bardzo zaskakujący przebieg. Drużyną, która miała lekką przewagę, a co ważniejsze zdobyła gola dającego prowadzenie byli goście. Podczas 20 pierwszych minut meczu prowadzili oni zacięty bój z gospodarzami, będąc równorzędnym rywalem, pomimo tak odmiennej sytuacji w ligowej tabeli. Kompanii Piwowarskiej ciężko było stworzyć dogodną okazję, bowiem dobrze radziła sobie obrona gości. W przerwie czerwoni mobilizowali się szybko zdobyć bramkę remisową, a potem kolejne. Jak się później okazało sztuka ta się im udała. Najpierw po upływie kilku minut drugiej połowy gola na 1:1 zdobył Daniel Wójtowicz. Natomiast w samej końcówce meczu szalę na korzyść gospodarzy przechylił Mariusz Kijas. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie i Kompania Piwowarska zgarnęła ciężko wywalczone 3 punkty. Po spotkaniu na twarzach zawodników VSoftu było widać rozczarowanie i smutek, bowiem zwycięstwo, a zarazem sprawienie dużej sensacji było na wyciągnięcie dłoni.