0:2
Bramki
Asysty
Mecze: 11809
Żółte kartki: 4792
Czerwone kartki: 458
Średnia ocena: 3.5
Niespodzianka
Sposób na niepokonany do tej pory Perfect Home Heral znalazł WELDBUD. Długo wydawało się, że lider ma wszytsko pod kontrolą. To gracze w białych trykotach pewnie prowadzili do przerwy 2:0 i mieli wszystko w wswoich rękach by ten mecz wygrać. W drugiej odsłonie wraz z ulewą, która nastała odrodził WELDBUD, który odrobił straty z nawiazką. Gracze w czarnych koszulkach wyprowadzali groźne kontrataki, w który ważną rolę odgrywał Marek Rapacz. Doświadczony napastnik dobrze radził sobie grając tyłem do bramki i często w pojedynkę utrzymując się w posiadaniu piłki. Swoją cegięłkę dołożył Illia Vasylenko, który harował na całej długości boiska. W końcówce Perfect Home Heral mocno przycisnął, ale na posterunku był Paweł Jaros, który nie dał się pokonać po raz trzeci.