Mecze: 86
Żółte kartki: 22
Czerwone kartki: 12
Średnia ocena:
Mecze: 7785
Żółte kartki: 2612
Czerwone kartki: 314
Średnia ocena: 4.8888888888889
VII kolejkę zmagań w najwyższej klasie rozgrywkowej otworzyły ekipy Przybylski DV-BOX oraz Oknoplast. Obie drużyny biją się w tym sezonie o zupełnie inne cele. Przybylski aspiruje do tytułu mistrza Kraksport Extraklasy, natomiast Oknoplast chce uchronić się przed spadkiem. Jednak wynik meczu, jak i również przebieg spotkania, nie odzwierciedlał punktowej przepaści pomiędzy tymi dwoma zespołami.
Lepiej spotkanie rozpoczęła drużyna Oknoplastu. Za sprawą fantastycznego woleja Tomasza Kwatera oraz celnego strzału Dmitriyego Enmanova ekipa w białych koszulkach wyszła na dwubramkowe prowadzenie. Jednak do przerwy odnotowano wynik remisowy. Zespół gospodarzy przeprowadził kilka groźnych akcji, lecz tylko dwie z nich okazały się skuteczne. Bramkę kontaktową strzelił Piotr Krawczyk, który po profesorsku wykorzystał sytuację 'sam na sam'. Gol, dający wyrównanie, był dziełem Macieja Golmento. Po przerwie, ponownie jako pierwsi ukłuli zawodnicy Oknoplastu. Na listę strzelców, po raz drugi, wpisał się Tomasz Kwater. Zawodnik z numerem 21 na plecach obrócił się z obrońcą na plecach, po czym uderzył pod poprzeczkę bramki przeciwników. W dalszej fazie meczu narastała przewaga gospodarzy. Do wyrównania doprowadził Grzesiak, wykorzystując rzut karny. Jednak była to ostatnia bramka tego spotkania. Pomimo naporu drużyny Przybylski, wynik nie uległ już zmianie, a wydatnie przyczynił się do tego bramkarz Oknoplastu, Miłosz Kocoł, który wielokrotnie ratował swój zespół przed utratą bramki.