Potknięcia DiscoverCracow i kolegów po fachu wykorzystał iCar III, który dzięki pewnemu zwycięstwu nad Kompanią Piwowarską dogonił czołówkę. Spotkanie mogli dobrze rozpocząć „Piwowarzy”, ale brakowało im wykończenia. Po rozegraniu rzutu wolnego przez Jacka Wypaska, groźnie na bramkę uderzał Mariusz Kijas. Na posterunku był jednak Kamil Kania. Równie dobrze w „klatce” poczynał sobie Paweł Sitarz, który wygrał pojedynek oko w oko z Krzysztofem Groblickim. Tym razem zmarnowana okazja nie powinna śnić się po nocach gościom. Po szybkiej kontrze piłkę do pustej bramki skierował Marcin Bryndza. Przed przerwą Kompania powinna wyrównać, ale w polu karnym „Taksówkarzy” działy się prawdziwe cuda. Mariusza Kijasa świetnie zatrzymał Kamil Kania, a dobitkę z najbliższej odległości Krzysztofa Bulińskiego wybił z linii bramkowej obrońca. Gospodarze po przerwie nie dawali za wygraną, ale ich bolączką była słaba skuteczność, o czym świadczą m.in. dwie zmarnowane okazje przez Marka Baranowskiego. Takich problemów nie miał iCar III, który raz po raz kąsał rywala, a gole zdobywali Paweł Siwor, Marek Mazurek (obaj po dwa) oraz Krzysztof Groblicki.