Miejsce spotkania: SF Podgórze - Dekerta 21
Sędziowie:

Kropla drąży skałę

Nie od dzisiaj wiadomo, że prowadzenie 2:0 to najbardziej "niebiezpieczny" wynik. Boleśnie przekonało się o tym HSBC. Gracz w czarnych koszulkach mocno rozpoczęli to spotkanie, jednak wraz z upływem minut lepiej radził sobie INTER-STAL. Granatowi doprowadzili do wyrównania 2:2, jednak później jeszcze raz musieli gonić wynik. Wtedy jednak włączyli drugi bieg zdobywając tryz trafienia z rzędu i nie tracąc już żadnej bramki. W końcowych minutach HSBC opadło z sił i nie było już tak groźne pod bramką strzeżoną Michała Kończakowskiego. Do składu HSBC powrócił Bartosz Prętnik, jednak jego dwa gole i asysta nie dały tym razem punktów.