Bramki
Asysty
Zaledwie minuty potrzebowali gospodarze, aby wyjśc w tym meczu na prowadzenie. Na strzał z dystansu zdecydował się Dawid Orzechowski i przy dużej pomocy bramkarza gości trafił do siatki. TESCO rzuciło się do zdecydowanych ataków, chcąc jak najszybciej doprowadzic do wyrównania. W kilku sytuacjach zabrakło zimnej krwi, w kilku szczęścia. Marcin Ziółek huknął bez zastanowienia z dystansu, ale piłka po jego strzale zatrzymała się na poprzeczce. Wyrównac udało się dopiero grając w przewadze. Grzegorz Baca miał sporo szczęścia, bo piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od nóg obrońcy i kompletnie zmyliła bramkarza. Minuty dzielące nas od przerwy minęły pod znakiem przewagi TESCO, które jednak nie potrafiło jej wykorzystac, na domiar złego w ostatniej sekundzie tej części gry nadziało się na kontrę i zrobiło się 2:1 dla Extend. W drugiej części obraz gry nie zmienił się ani o grosz. Goście nacierali, będąc zespołem lepszym. Brakowało jak zwykle skuteczności, która przyszła po raz kolejny w okresie gry w przewadze. Tym razem do siatki trafił Tomasz Prajzner. Wynik w dalszym ciągu nie zadawalał gości, którzy ofensywnym usposobieniem prowokowali bardzo groźne kontry Extendu. Gospodarze mieli 3 klarowne sytuacje do zdobycia gola, ale udało im się wykorzystac dopiero tę ostatnią. Patryk Skieresz wykończył zespołową akcję i w efekcie dał swojej drużynie pierwsze 3 punkty w tym sezonie.