Arcyciekawie zapowiadało się starcie lidera J&J Skotniki z wiceliderem KOMPUTEO. Obie drużyny z kompletem punktów w dotychczasowych meczach liczyły na podtrzymanie dobrej passy. Początek spotkania to delikatna przewaga drużyny ze Skotnik, choć jako pierwsi do siatki trafili goście. Świetna akcja w polu karnym gospodarzy, trzy podania z pierwszej piłki i Konrad Nowakowicz wyprowadził KOMPUTEO na prowadzenie. Gracze w białych strojach nie mogli znaleźć sposobu na dobrze zorganizowaną obronę gości, więc próbowali uderzeń z dystansu. Jedno z takich uderzeń zatrzymało się dopiero w siatce i mieliśmy remis. Chwilę później mieliśmy już 2:1, a gola strzelił Dziedzic. W tym momencie w zespole gospodarzy wkradło się lekkie rozluźnienie i po kontrze do remisu doprowadził Rogala. Gdy wydawało się, że pierwsze połowa zakończy się remisem do siatki trafił Krzysztof Giermek i lider prowadził 3:2. W drugiej części gry emocji nie zabrakło. Goście starali się strzelić gola wyrównującego, ale po błędzie bramkarza stracili kolejną bramkę. Doświadczeni zawodnicy ze Skotnik strzelili jeszcze jednego gola i „zamknęli" mecz. Świetny mecz w bramce gospodarzy zanotował Paweł Sekuła, który do świetnych interwencji dołożył asystę. W meczu na szczycie lepsze J&J Skotniki, które pokonało KOMPUTEO 5:3.