IV kolejka II ligi D obfitowała w wyrównane mecze. Nie mogło być inaczej podczas ostatniego spotkania. Sparta, która miała komplet punktów po dwóch spotkaniach podejmowała Selvitę, która jeszcze nie zaznała smaku zdobyczy punktowej w tej edycji rozgrywek. Chociaż oba zespoły znajdowały się na zupełnie innych biegunach, to przebieg zawodów tego nie obrazował.
Teoretycznie już przed meczem drużyna gości osłabiła się, ponieważ na placu gry nie wstawił się nominalny bramkarz. Między słupkami stanął zawodnik z pola. W praktyce okazało się to bardzo dobrą decyzją, gdyż 'nowy' bramkarz wielokrotnie ratował swój zespół przed utratą bramek. Został pokonany tylko jednokrotnie, a zawodnikiem który nie pozwolił bramkarzowi zachować czystego konta był Rafał Kędzior. Było to jedyne trafienie w meczu, ponieważ Selvita nie była wstanie wbić wyrównującej bramki.
W przyszłej kolejce Selvita będzie miała bardzo realną szansę odnieść swoje pierwsze zwycięstwo w bieżących rozgrywkach. Ekipa niebieskich zmierzy się z drużyną Nazwa.pl, która również nie posiada zdobyczy punktowej.