Sporego kalibru niespodzianką zakończyło się rozpoczynające trzynastą kolejkę YesSport I Ligi A spotkanie pomiędzy drugą a czwartą ekipą tabeli. ERNST & YOUNG pewnie pokonali drużynę iCar III, która w ostatnich tygodniach wyraźnie pogubiła formę. To druga porażka z rzędu tej ekipy.
Pierwsza połowa była zaciętym pojedynkiem. Gra toczyła się w szybkim tempie, a obie drużyny stworzyły sobie kilka wyśmienitych okazji. Pomimo początkowego naporu ERNST & YOUNG, pierwszą bramkę, po zespołowej akcji, zdobyli goście. Czarni bardzo szybko odpowiedzieli trafieniem, lecz kolejne oczko należało do drużyny iCar III. Michał Tekielski uderzeniem zza pola karnego nie dał szans bramkarzowi na skuteczną interwencję. Bramkę wyrównującą dla gospodarzy zdobył Maciej Zębala dobijając strzał niefortunnie odbity przez bramkarza. Dwa kolejne oczka padły łupem czarnych. Kluczową rolę przy obu trafieniach odegrał Paweł Iwachow. Po jego atomowym uderzeniu z rzutu wolnego piłka trafiła w mur, po czym przetoczyła się pod nogi Michała Śliwy, a ten popisał się skutecznym uderzeniem z pierwszej piłki. Bramka na 4:2 padła w wyniku idealnego podania Iwachowa z głębi pola. Takiego dogrania nie mógł zmarnować Michał Durak. Drużyna gości nie poddała się. Tuż przed przerwą zdobyli bramkę kontaktowa, by chwilę później doprowadzić do remisu, skutecznie egzekwując rzut karny.
Druga połowa to zupełnie inny obraz. Grali i strzelali tylko zawodnicy ERNST & YOUNG. Wiodącą postacią tej drużyny po raz kolejny był Michał Durak. Dynamiczny snajper z numerem 11 na czarnej koszulce, tego dnia ustrzelił pięć bramek, dzięki czemu ma ich już w sezonie 36.