Bramki
Asysty
Ostatni mecz wieczoru nie przyniósł nam już niespodzianki. Gospodarze rozpoczynali w zaledwie pięcioosobowym składzie, co skrzętnie wykorzystali zieloni, błyskawicznie obejmując dwubramkowe prowadzenie. Po pewnym czasie siły się jednak wyrównały i zaskakująco to pomarańczowi strzelili kolejnego gola, łapiąc kontakt z przeciwnikiem. Przez chwilę na murawie było naprawdę ciekawie i jeżeli Korporatom udałoby się trafić po raz drugi, bylibyśmy świadkami ogromnej wojny nerwów. Tak się jednak nie stało: kolejne dwie bramki strzeliło ProEko i na przerwę schodziło prowadząc 4:1. Choć wtedy końcowy rezultat nie był jeszcze przesądzony, kolejne minuty skutecznie leczyły gospodarzy z marzeń. To goście raz za razem trafiali do siatki, a ozdobą meczu była bramka z dystansu strzelona przez Bartka Suskiego. Ostatecznie przegrali oni aż 1:11 a ze znakomitej strony pokazał się Mieszko Pacanowski, który strzelił aż osiem bramek. Dzięki trzem oczkom powiększają przewagę nad resztą stawki i są coraz bliżej mistrzowskiego tytułu.