Hit II Ligi D zaplanowano na godzinę 19:45. Pogodzona z drugą lokatą Sparta chciała utrzeć nosa KDWT i przerwać fantastyczną passę zwycięstw nowego mistrza.
Z początku obie drużyny badały się wzajemnie. Ciekawych akcji było jak na lekarstwo. Dopiero po jakimś czasie uwidoczniła się lekka przewaga pomarańczowo-czarnych. Jedyną bramkę w pierwszej połowie zdobył niezawodny Dawid Witko, który pokonał goalkeepera rywali uderzeniem z dystansu.
Sparta doprowadziła do wyrównania w drugiej części gry. Jacek Tympalski, jak na prawdziwego kapitana przystało dał impuls swojej ekipie i potężnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi Gości na skuteczną interwencję.
Gospodarze poczuli wiatr w żaglach i ukłuli po raz drugi. Z najbliższej odległości, futbolówkę do siatki skierował Rafał Kędzior. Biali cieszyli się z prowadzenia niecałą minutę. Fantastyczną, indywidualną akcję przeprowadził Dawid Witko i mieliśmy już 2-2. Ekipa KDWT poszła za ciosem i w końcówce przechyliła szalę zwycięstwa na swoja korzyść. Piotr Przełożny uderzeniem ze szpica z dalszej odległości zapewnił trzy punkty swojej ekipie.