Bramki
Asysty
Ostre strzelanie przed przerwą
Powracający powoli do walki o najwyższe cele zespół zielonych mierzył się z BPH, które w poprzednim sezonie bliskie było awansu do Kraksport Extraklasy. Miał więc to być dla gości ważny test już na samym starcie rozgrywek. I test ten został oblany, głównie przez proste błędy w środkowej strefie boiska. Gospodarzom było trudno zbliżyć się do bramki ProEko, lecz nadrabiali to uderzeniami z dystansu, po których padły dwa z trzech ich goli. Na uwagę zasłużyło zwłaszcza trafienie Adama Grudnia, który po podaniu z głębi boiska przyjął piłkę, obrócił się i kapitalną bombą nie dał szans golkiperowi gości. Ci co prawda gonili wynik i przed zmianą stron przegrywali tylko jednym golem, lecz nie zdołali w drugich dwudziestu minutach odrobić strat.