Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:

Co w światło, to w "sieci"...

To nie był dobry dzień dla bramkarzy, praktycznie każdy strzał w światło bramki kończył się golem. Grająca po raz kolejny w osłabieniu Teva pokazała się z dobrej strony i detale zadecydowały o ich ostatecznej porażce. Kluczowe dla końcowego wyniku były 18 i 19 minuta spotkania. Gospodarze strzelając dwa gole doprowadzili do wyrównania i zasiali niepewność w szeregach gości. Po zmianie stron jednego gola więcej strzelił Tauron i ostatecznie dopisał do swojego konta arcyważne 3 punkty.