Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:

Wolej Fijoła przyćmił wszystko...

To już powoli norma, że Polplast koncertowo rozgrywa pierwszą połowę spotkania, po czym w drugiej znacznie spuszcza z tonu. Nie inaczej było i tym razem. OSTC na zdecydowaną i agresywną grę rywala nie potrafiło znaleźć lekarstwa i stąd wynik 0:3 do przerwy. Ozdobą meczu było trafienie Benedykta Fijoła. Defensor gospodarzy huknął z woleja, nie dając najmniejszych szans bramkarzowi, stając się tym samym głównym faworytem w wyścigu o "gola kolejki". Po zmianie stron goście nawiązali walkę, ale odmienić losów spotkania już nie byli w stanie.