ALIOR BANK – STATE STREET II
Decydujący hat-trick Łuczaka
W drugim dzisiejszym meczu zaprezentowały się drużyny ze środkowej części tabeli, chociaż Alior musiał teoretycznie martwić się o ligowy byt, zwycięstwem udowodnił, że miejsce w pierwszej lidze po prostu się mu należy. Złe dobrego początki chciałoby się powiedzieć, to State Street jako pierwszy strzelił bramkę z rzutu wolnego ale Alior nie zamierzał się poddawać i doprowadził do wyrównania jeszcze przed zmianą stron. Po przerwie wspaniałą asysytą popisał się bramkarz Bankowców rzucając celnie piłkę do kolegi przez całe boisko, któremu nie pozostało nic innego jak strzelić bramkę. Alior nie zamierzał bronić wyniku i idąc za ciosem podwyższył na 3:1. Gdy wydawało się, że w spotkaniu już nic się nie wydarzy Pomarańczowi zdobyli bramkę kontaktową i zrobiło się bardzo nerwowo, sporo fauli i mnóstwo pretensji do sędziego z obydwóch stron. Lepiej w tym zamieszaniu poradzili sobie zawodnicy w bordowych strojach strzelając czwartą bramkę tym razem z rzutu wolnego zapewniając sobie tym samym dogodną pozycję w walce o utrzymanie.