KAT State Streeta
Pierwsza połowa to pojedynek Matlaka z Królem, z którego zwycięsko wyszedł ten drugi najpierw strzelając bramkę by przy kolejnej asystować, jego przeciwnik zanotował jedno trafienie przed przerwą. Po zmianie stron Matlak mógł doprowadzić do wyrównania ale przestrzelił fatalnie z rzutu karnego podyktowanego na nim samym, State Street wyraźnie przycisnął ale brakowało szczęścia i skuteczności. Kraków Airport Taxi również nie pozostał dłużny i najpierw ostemplował poprzeczką rywali by w kolejnej sytuacji wyjść już na prowadzenie 3:1, zawodnicy w białych strojach poszli za ciosem strzelając kolejne dwie bramki. Pomarańczowi starając się odrobić straty zdołali strzelić zaledwie jedną bramkę w ostatniej akcji meczu odnosząc kolejną bolesną porażkę. KAT dzięki drugiemu zwycięstwu z rzędu awansował na pierwsze miejsce premiowane utrzymaniem w I lidze.