Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
Minimalne zwycięstwo Czerwonych
Kolejne spotkanie w którym sensacja wisiała w powietrzu. Taksówkarze wysoko zawiesili poprzeczkę wiceliderowi, który kompletnie nie mógł sforsować zasieków obronnych zespołu w białych koszulkach. KAT otworzył wynik w 6 minucie spotkania, lecz za sprawą genialnej asysty Piotra Kapustki i skutecznego strzału Krzysztofa Bulińskiego, Kompania doprowadziła do wyrównania jeszcze przed przerwą. Drugą odsłonę KAT rozpoczął od mocnego uderzenia… Patryk Król z rzutu wolnego ostemplował spojenie słupka z poprzeczką. Oba zespoły miały kilka dogodnych okazji, lecz ostatecznie to Czerwoni zdobyli zwycięską bramkę – szczęśliwym egzekutorem został Mateusz Kijas.