Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Pogrom
Mecz bez historii. Shell grając pełnym składem przeciwko czwórce rywali zmiażdżył Biesiadę, ale nie mogło być inaczej w sytuacji, tak dużej przewagi liczebnej zółto-czerwonych. Festiwal strzelecki urządzili sobie gracze spod znaku muszelki. Szczególnie obłowił się Gokhan Ulusoy, autor sześciu goli. Shell wspiął się na piąte miejsce w tabeli. Biesiada wciąż na trzeciej lokacie, ale z taką frekwencją w kolejnych meczach sympatyczni gracze w białych koszulkach mogą zapomnieć o medalu.