Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Męczarnie lidera
Taksówkarze bardzo wysoko zawiesili poprzeczkę swoim rywalom. Co prawda, to Elektrownia rozpoczęła z „wysokiego C” bardzo szybko zdobywając trzy bramki, lecz jeszcze przed przerwą Czarni zdobyli swoją pierwszą zdobycz. To wydarzenie dało impuls Taksówkarzom do jeszcze bardziej ofensywnej gry w drugiej połowie. Drużyna w czarnych strojach zawzięcie atakowała, miała kilka naprawdę groźnych okazji, lecz Karol Hartabus skapitulował tylko jednokrotnie. W przyszłym tygodniu Skawina mierzy się z PKP, które jest na fali wznoszącej – będzie to ciężki sprawdzian dla przewodzącego w tabeli zespołu.