Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Minimalne zwycięstwo faworytów
Przebieg spotkania nie obrazował rywalizacji drużyn z dwóch odmiennych biegunów. Wciąż walczący o mistrzostwo zawodnicy Mastercompo niemiłosiernie męczyli się z pogodzonymi ze spadkiem Taksówkarzami. Pierwsza połowa obfitowała w mnóstwo groźnych okazji, co miało przełożenie na tak mnogą liczbę bramek (4:4). W drugiej części gry na dwubramkowe prowadzenie wyszli gracze wicelidera, co pozwoliło im odetchnąć na kilka minut. Spokój zmąciła jednak kontaktowa bramka dla Taksówkarzy, którzy do ostatniego gwizdka napierali, jednakże wyrównujące trafienie nie padło.